Rozdział 2.

Chłopcy wyszli z 2-piętrowego domu wynajmowanego przez nich obok plaży. Podbiegli do dziewczyn i zaczęli się z nimi witać.

Siemanko ! Jak się ma cie ? – zapytał uśmiechnięty Louis, po czym przytulił dziewczyny.

- Świetnie. A wy ? – odpowiedziała Jess .

- Też ! – odpowiedzieli chórem.

- To będą zajebiste wakacje. – dodała podekscytowana Britthany – 2 miesiące z wami i jeszcze do tego w domku przy plaży.

Jess odeszła od przyjaciół i podeszła do Zayna, który był jakiś taki cichy.

- Heeej , Co tam ? – zapytała, po czym Zayn się lekko zarumienił .

- Wszystko dobrze, a nawet wręcz zajebiście , a u Ciebie ? – Odpowiedział Zayn .

-Też . Od ilu już tu jesteście? Myślałyśmy , że będziemy pierwsze – zapytała się Jess z lekkim uśmiechem.

- Eh…my jesteśmy tu dokładnie od wczorajszego ranka . Już nawet mieliśmy w imprezę – odpowiedział zadowolony – Jakie macie plany na dziś ?

- Sama nie wiem…a może przeszlibyśmy się wszyscy na plaże, hm ? – zapytała zaciekawiona Jess.

Jasne – odpowiedział – Chłopaki idziemy na plaże z las...tzn. dziewczynami ? – zapytał się Zayn pozostałych członków zespołu.

- Tak, jasne – odpowiedzieli razem.

- ehm..tylko my wniesiemy swoje rzeczy do domku i się przebierzemy w kostiumy, okej ? – zapytała Britthany

- okej – odpowiedzieli. Po czym Louis dodał :

- Mogę iść z wami ? Też się musze przebrać.

- Jasne, chodź. Jaki kolor bikini wolisz, różowy czy kremowy ? – odpowiedziała z sarkazmem Jess. Potem wszyscy zaczęli się śmiać, a jedyny Louis udawał , że jest mu przykro. Jess widząc twarz chłopaka podbiegła do niego, przytuliła, przeprosiła i pocałowała w policzek. Każdy zaczął robić : uuu…oprócz Zayna , który w to wszystko się wpatrywał bez słowa. Chłopcy to zauważyli i się na niego zaczęli dziwnie patrzeć, jednak Zayn to zignorował i pomógł wnieść Jessice walizkę do domku. Następnie pomógł Britthany i poszedł się przebrać. Chłopcy zostali jeszcze chwilę w ciszy, potem Louis się zapytał :

- Czy tylko mnie się wydawało, że Zayn się na mnie wkurzył jak Jess mnie przytuliła i pocałowała w policzek ?

- Taa….to było dziwne – odpowiedział Harry – chodźcie się przebierać.

Po słowach Harrego chłopcy poszli do domku się przebrać

***

Wszyscy się spotkali po 15 minutach i poszli na plaże. Pogoda była akurat na opalanie się i pływanie. Grzało mocne słońce. Dziewczyny rozłożyły swoje rzeczy i się położyły. Chłopcy zrobili podobnie tylko zamiast leżeć zaczęli nosić Liama, któremu to się za bardzo nie spodobało, więc chcieli go wrzucić do wody, a wtedy on nagle oświadczył, że bardzo lubi jak się go nosi i niech tak zostanie. Niall niechcący opuścił Liama po czym wszyscy się przewrócili i wybuchli śmiechem.  Jess i Britthany pokręciły głową, śmiały się z całej sytuacji i zaczęły rankingowa chłopaków, który wygląda najlepiej bez koszulki . Wygrał Liam. Po paru minutach do dziewczyn przybiegł Louis i zapytał się ich , czy idą pływać. Dziewczyny przecząco pokręciły głową, po czym Jess poprosiła Louisa, żeby posmarował jej plecy olejkiem do opalania. Chłopaka, bez żadnych wykrętów od razu przeszedł do rzeczy . Jak skończył powiedział do Jess :

- Ja już idę do chłopaków.

- Czemu ? –zapytała

- Popatrz się na Zayna – gdy Lou to powiedział, Jess skierowała swoje oczy na bruneta, który siedział kilka metrów od niej.

- Czemu Zayn ciągle się na nas patrzy? – zapytała.

- Nie wiem…ale nie lubię jak ktoś się ciągle na mnie patrzy z wyrazem twarzy, jakby chciał mnie zabić – Powiedział Louis po czym podszedł do Zayna i się zapytał czy idzie pływać.

- Nie, sorki, nie chce mi się – westchnął Zayn .

- Ludzie czemu nikt nie chce pływać ?! – krzyknął Louis i zaczął udawać , że płacze. Wszyscy zaczęli się śmiać, wymienili porozumiewawczo spojrzenia i wrzucili Louisa do wody po czym sami w niej zostali.